Nasuwa się od razu jak nie o polityce, to o religii, jak nie o religii, to o pogodzie porozmawiajmy 🙂 Dokładnie, kilka słów należy poświęcić o pogodzie w moich działaniach. Pewnie jak już zauważyliście, to wszystkim czym się zajmowałem, to uzależniony byłem, jestem i będę od pogody. Taka kolej rzeczy. Właśnie kiedyś o tej porze zaczynałem opisy jak się przygotować do sezonu narciarskiego, to w tym roku napiszę o czymś innym.
Jak niektórzy wiedzą w Polsce mieszkam od 2001 roku i od tego czasu chciałbym zaznaczyć, że zacząłem obserwować pogodę, ponieważ od zawsze jestem uzależniony od warunków które panują za oknem. Na początku 2000 lat, jeszcze miewaliśmy jakąś zimę ale po 2010 roku prawie jej nie ma, a po 2015 roku mamy porę deszczową w Polsce. Jeśli ktoś ma wątpliwości, to wszystko w internecie można przeanalizować.
Do czego zmierzam?
Ciekawe pytanie i mam kilka wątków 🙂 Zacznę od zmiany klimatu.
Nie da się ukryć, że klimat zmienił się bardzo szybko i drastycznie na naszą niekorzyść, zima w Polsce nie jest zimą, lato miesza się z wiosną i jesień dość mocno zaciera się z latem. W moich spostrzeżeniach mamy teraz dwie pory roku czyli zimę ( pora deszczowa) i lato. Można powiedzieć, że pory roku maksymalnie zacierają się. Wiosna nie trwa 3 miesięcy tylko kilka tygodni i nadchodzi lato upalne i burzowe, tak samo jest z jesienią. Jesień dosłownie nadchodzi z dnia nadzień. Jednego dnia mamy jeszcze ciepło, a nawet gorąco, to następnego dnia temperatura spada do 10C i zaczyna się jesień i też warto zaznaczyć, że ta jesień też trwa dosłownie kilka tygodni. Liście dość szybko opadają i zaczyna się zima. Zima też jest dość specyficzna, gdyż praktycznie nie mamy ujemnych temperatur, a to też nie jest dobre dla roślin i dla ziemi… Trochę nakręciłem się i zagalopowałem się, a miało być kilka słów. Szczerze mówiąc chciałem napisać jaki wpływ ma pogoda na moją pracę i jak radzić ze zmiennymi warunkami w ciągu dnia.
Ubrania… nie ma złej pogody, tylko złe ubrania. Kiedyś tego zdania nie rozumiałem ale teraz każdego dnia powtarzam sobie i innym.
Pomyślisz, co ma piernik do wiatraka…? Praca dekarska, arborystyczna, w ogrodzie czy na wysokości wiążę się z wygodą, trwałości, funkcjonalnością, bezpieczeństwem. Dokładnie tak, wygoda!!! Czy kiedykolwiek zakładałeś coś nie wygodnego i chciałeś coś zrobić i co najważnejsze spędzić w tych ubraniach 8-10h? Może zdarzyło się albo czy coś zakładasz do pracy co tobie się nie podoba? Albo czy zakładasz jakiś ciuch firmowy? Czy zwracasz uwage na ubiór innych w pracy? Na pewno. Pomimo tego, że większość z was powie, że to usługi budowlane i każdy wygląda jak dziad, brudny, nie ogolony, ubrania śmierdzące, przemoczone… Owszem jesteśmy w Polsce, tutaj jeszcze specjaliści nie nauczyli się przewiązywać uwagi do wyglądu ale wystarczy przyjrzeć się osobom, którzy byli na kontraktach zagranicznych, to od razu można dostrzec inne nawyki. Nie chciałbym tutaj ubliżać nikomu ale mamy czego uczyć się od Zachodu. Podejścia do pracy, ceny za usługi, jakość usług, wyglądu w pracy, zachowania, trzeźwości…
Może powrócę do tematu ubrań. Będąc na zewnątrz cały czas i to na różnych wysokościach – ubrania maja być dopasowane. Nie wiem jak Wy ale ja szału dostaje jak coś mnie uwiera, drapie, swędzi, jak jest mi zimno, wilgotno, mokro… Lubie komfort i lubie komfortowo pracować. Aby to wszystko mieć trzeba dopasować się do warunków które panują w pracy. Kiedyś przez przypadek z kilka lat temu napotkałem sie na pewną firmę w której zakochałem się od pierwszego dotknięcia. Od razu zrozumiałem, że to jest, to… Od razu zauważyłem, że osoba która te ubrania tworzy, to ma wiedze, pojęcia i sam tego potrzebował. Fakt, to się zgadza. Facet który stworzył te ubrania był szwedem, pochodzenia fińskiego i to samo wyjaśnia – Skandynawia, minimalizm, praktyczność, jakość, perfekcja https://www.snickersworkwear.pl/ tymi ubraniami ( narzędziami) zaopatruję sie w sklepie Asago https://www.asago.pl/ to ubrania na każdą pogodę, dopasowane, nie zniszczalne, wygodne ale mają swoją cenę ale ta kwota zwraca się momentalnie jak jesteś na dachu lub drzewie, wieje silny wiatr, jest mżawka, a Ty czujesz komfort wygodę i masz chęć do pracy.