Nasze mięśnie regenerują się po aktywnym wysiłku w przeciągu 48h, ale nie sposób zregenerować się kiedy trenujesz codziennie, tutaj chciałbym podzielić się swoim sekretem 😉
Tak jak jestem białorusinem u nas praktycznie każdy ma banię przy rzeczce, jeziorze, stawie… Bania, to coś podobnego jak sauna tylko trochę jest niższa temperaturbale zazwyczaj ona waha się 90-110C no i najważniejsze bije się witkami z brzozy, dąbu czasem z jałowca szczególnie w zimie. Co nam daje bania, przedewszystkim chartuje, regeneruje, wzmacnia i nikt o tym nie myśli odmłdza 🙂
Wrócę do sauny, działania sauny jest podobne. Po ciężkim dniu, do tego treningi, i tak pięć dni w tygodniu, jesteśmy zmęczeni fizycznie i psychicznie.
Jak korzystamy z sauny. Jest dużo opisów ekspertów, doktorów itd natomiast ja korzystam polecam moje sprawdzone metody, to:
Jestem w saunie 2-3 razy w tygodniu. Każda sesja trwa min 3 razy po 7-15 min zależy od dnia, do 5 wejść 7-15 min. Po każdym wyjściu odpoczywam 15 min i schładzam zimną wodą.
W saunie zazwyczaj nie siedzę bezczynnie tylko dość dokładnie rozmasowuje mięśni nóg oraz stopy, żeby lepiej dokrwiały się.
Z sauny proponuje korzystać każdemu, sauna pomaga w upalne dni a także w mroźne. Jeśli ktoś chce spróbować, to warto i pamiętaj o jednym jeśli Twój organizm mówi, że już czas na wyjście, trzeba wychodIć… Zapraszam każdego do korzystania z takiej formy odpoczynku oraz regeneracji sił, mięśni…