Od momentu kiedy założyłem bloga wiele się zmieniło ale pasja i hobby zostało, nadal wszystko co robię, to robię z pasją i zamiłowaniem. Dlaczego zmieniłem zawód? Dlaczego przestałem serwisować sprzęt narciarski? Dlaczego przestałem modyfikować buty? Dlaczego odszedłem od rowerów? Dlaczego odstawiłem naprawę butów wspinaczkowych? Odpowiedź jest prosta, jak przestałem rozwijać się w tym co robię, to przechodzę na kolejny etap. Owszem można zainwestować i zatrudnić ludzi, pójść w serwis maszynowy itd ale to już byłoby nie to co mnie interesowało. W kilka lat osiągnąłem dużo a potrzebowałem zmian. W międzyczasie wykonywałem inne pracy i powoli przygotowywałem sobie fundament na kolejny poziom, tak właśnie jest i teraz.
Kilka razy zdarzyło mi się pracować na etatach ale to były bardzo krótkie epizody w moim życiu. Traktuje, to jako dodatkowe doświadczenie. Zawsze ceniłem wolność, własne zdanie, odwagę, trudne wyzwania, upadki i dążenia do celu. Praca na etacie nie dawała mi tego czego oczekiwałem, chociaż zawsze marzyłem robić to co lubię ale pracując czułem się ograniczony. Kiedyś kierownik sklepu zapytał mnie czy nie jestem zmęczony poszukiwaniem czegoś nowego? Zdecydowanie, nie! Każdy dzień traktuje inaczej pomimo tego, że są podobne czynności ale to są takie czynności, że trzeba cały czas myśleć nie ma nic takiego samego pomimo tego, że może nam się wydawać, że to co robimy jest takie same. Masło maślane ? Nie ma nic łatwego. Jęli ktoś mówi, że wszystko jest łatwe, to taka osoba nic nie robi 😉
Co daje mi wolność? Wszystko! Ja wybieram. Ja podejmuje decyzje. Robię to na co mam ochotę, wybieram, to na co mam ochotę, zarabiam tyle ile jestem w stanie przerobić zleceń, przeszkolić i nauczyć ludzi, doradzić w inwestycjach… Jestem wolny. Zapytasz czy szczęśliwy? Powiesz, że tacy ludzie nie są szczęśliwi. Wiesz jeszcze jakiś czas temu mogłem powiedzieć, że nie byłem szczęśliwy ale myliłem się. Jestem szczęśliwy, jestem spełniony i nadal się spełniam, cały czas zawieszając poprzeczkę wysoko. Póki mam siły, póki mam chęci, to działam. Powiesz, że na etacie możesz mieć to samo, może i tak ale w moim przypadku i w przypadku osób którzy są samozatrudnieni jest coś takiego jak nikt nie stoi za plecami, nie pracuje dla kogoś tylko wszystko wykonuje z przyjemnością, ponieważ moja usługa jest komuś potrzebna czuje satysfakcję… Czasy zmieniają się, podejście do pracy też się zmienia. Potrzebujesz zmian? Zrób to! Akcja – reakcja.
