Już wyobrażam podzielonych czytelników którzy są ciekawi, a inni krytykują. Dobrze, nie popierdoliło mnie, nie mądrze się ale chce abyś się zmobilizował i zrobił ten krok ku zmianom w swoim życiu. Być może dla jednego łatwo się zarabia, a dla drugiego jest coś nie wyobrażalnego. Ktoś chcę zmian i nie wie od czego zacząć, a komuś jest wygodnie w swoim sosie i nie potrzebuje niczego. Tutaj dzielę się tym wszystkim z tymi którzy potrzebuje zmian, a nie mogę albo nie wiedzą jak te zmiany wprowadzić, od czego zacząć, na co zwrócić uwagę.

Każdy z nas poszukuje swojego miejsca w życiu, jeden na pewnym etapie zatraca swoje plany i zapomina o swoich marzeniach, drugi traci sens, trzeci jest pochłonięty pracą aby utrzymać rodzine i te wszystkie osoby giną w tłumie. Tylko nie liczni wytrzymują w swoich przekonaniach, tylko nie liczni dążą do swojego celu. Kolejnym elementem są pieniądze, tutaj przytoczę piękny cytat: „Pieniądze, jeśli zabraknie udziału mózgu, zawsze są niebezpieczne. Jednak wykorzystane odpowiednio są dla cywilizacji niezbędne.”

Z pewnością znajdą się i tacy którzy powiedzą, że pieniądze szczęścia nie dają, ale ja odpowiem, że bez pieniędzy nie zrobisz nic. Każdy z nas poszukuje dodatkowego źródła, dodatkowego przypływu gotówki, ktoś znajdzie, inny nie. Powiem wprost, jeśli chcesz zarabiać, to trzeba być zdecydowanym, odważnym, konkretnym. Bez pracy nie ma kołaczy. Nie raz słyszę, że chciałbym coś zmienić, że chciałbym coś zrobić… a czy zmieniłeś? Nie! A czy zrobiłeś? Nie! To jak chcesz coś osiągną bez pracy i chęci, niestety tak to nie działa.
Zauważyłem, że zdecydowana ilość osób chcę tylko brać, a w zamian nic nie chcę dać. Wrócę do przysłowiowej „stówki”, a więc skoro już główkujesz i szukasz możliwości zarobku, to zastanów się w jaki sposób możesz zarobić?
1. Najlepszym rozwiązaniem jest sprzedaż czegoś co nam już nie potrzeba, z pewnością znajdziesz w szafie coś co już dla Ciebie straciło wartość, a być może komuś innemu przyda. Widzisz, w tym przypadku trzeba poświęcić czas aby wyszukać niepotrzebną rzecz w szafie, na strychu, w garażu, przygotować ją do sprzedaży, zrobić zdjęcia, opis, wstawić na jakiś portal ( olx, vinted, Allegro, sprzedajemy, tablica itd) i zaczekać jakiś czas aby ten produkt się sprzedał. Realna sprawa? Oczywiście! Mój przykład był prosty. Potrzebowałem przed przeprowadzką porobić porządki, aby było jak najmniej do pakowania. Poświęciłem tydzień aby wszystko uporządkować, zrobić opisy, zdjęcia i wystawić na VINTED. Ku mojemu zdziwieniu odzew był tak duży że zorganizowałem wyprzedaż garażową i zbędnych rzeczy pozbyłem się w niecałe kilka tygodni. Takie sprzedaży robię co jakiś czas, jeśli rzecz nie użytkuje rok, to znajduje nowego nabywcę któremu ona przyda się. Zapytasz ile zarobiłem? Sprzedałem na kwotę nie całe 7000 pln. Takie skarby mamy, a nie zdajemy sobie sprawę z wartości tego. Co zrobiłem z zarobionymi pieniędzmi? Zainwestowałem w busa do pracy, który zwrócił się po miesiącu wykonywanych usług.
2. No właśnie kolejna sprawa, jaką możesz zaproponować usługę dzięki której zarobisz? Pamiętaj w dzisiejszych czasach brakuje rąk do pracy, a każdy z nas umie coś robić, tylko nie każdy o tym wie, ponieważ nie jesteśmy tego nauczeni, i po raz kolejny przytoczę moje ulubione zdanie z książki „Bogaty Ojciec, biedny Ojciec” – jesteśmy uczeni aby pracować na kogoś, chodzić do szkoły aby otrzymywać dobre oceny, aby pójść na dobre studia po których być może dostaniemy wymarzoną pracę. Kiedyś prowadząc firmę miałem przestój i poszukiwałem pomysłu aby ten przestój czymś zastąpić. Z pomocą przyszedł mi internet. Szybko zauważyłem, że na rynku brakuje usługi „prasowanie koszul” z dojazdem do klienta. Powiem, tak, że był jakiś szał. Zupełnie nie byłem przygotowany. Zacząłem od 10 koszul w jeden dzień, a kończyłem po 100-150 szt. Zapytasz ile taka usługa kosztowała? W tamtych czasach prasowanie jednej koszuli wyceniali na 5 pln. Przy małych ilościach były małe zarobki, ale jak systematycznie prasowałem po 100 koszul dziennie a czasem 150, to już była sympatyczna kwota. Dlaczego dalej tego nie robię? Potrzebowałem tego na chwile aby załatać dziurę , jak już wszystko zaczęło działać jak trzeba, to z czegoś trzeba było zrezygnować. To był środek, do celu. Wyobraź sobie, że minęło już ponad 10 lat od mojego prasowania, to czasem zdążają się telefony z zapytaniem czy nadal, to robię 🙂
3. Przykładów ze swojego życia mogę mnożyć, a to wszystko prowadzi w jednym kierunku – stworzenia mocnego BIZNESU. Tworzenie sieci relacji i kontaktów, inwestycji i czasu. Wszędzie jest czas. Wiecie jaką przewagę mają ludzie bogatsi od nas? Taką, że ich dzieci od małego widzą jak trzeba zarabiać, my uczymy się tego znacznie później. Kiedy bogate dzieci, bogatych rodziców już zarabiają, to my w tym momencie zaczynamy szukać swojego miejsca i próbujemy swoich możliwości. Co możesz jeszcze zaoferować? Zastanów się, co potrafisz zrobić najlepiej jak potrafisz. Pamiętaj to co robisz, powinieneś być autentyczny. Jeśli zależy ci tylko na pieniądzach i chcesz tylko „odbębnić” aby zarobić, to lepiej już siedź w swoim szarym świecie i nie wychylaj się, ale jeśli chcesz zbudować coś, to staraj się jak możesz. 90% firm, które oferują swoje usługi, czy sprzedaż – stawia tylko na zarobek, nie dbają o relacje z klientem, nie dbają serwis po sprzedażowy – liczą tylko pieniądze. Pamiętaj, takie działania daleko nie doprowadzą.
W moim przypadku działa to odwrotnie, moje współpracownicy czasem zadają pytanie „ czy nie możemy czegoś przyśpieszyć?” „ po co jesteś na każde zawołanie ?” Itd… Po co? Otóż ja mam zupełnie inną politykę i pomimo zarabiania ja stawiam na relacje, bo to jest najważniejszy aspekt w tworzeniu BIZNESU.

Każdy z nas ma swój cel i każdy do niego dąży swoją drogą. Słuchajcie, najważniejszym elementem jest przejść barierę komunikacji z ludźmi, trzeba umieć zaprezentować swoją usługę, swój produkt. Jeśli już umiemy nawiązać relacji, a co najważniejsze potrafimy sprzedać nie tylko swoją usługę/produkt, a przede wszystkim siebie ( bo klient kupuje mnie) to zadbajmy o relacje po sprzedażowe. O tych i innych umiejętnościach napiszę w kolejnych swoich postach.