Hobby i pasja sposobem na życie
Główna

Garmin Fenix 2 kolejne zmagania

Dziwne ale w ostatnim roku albo 18 miesięcy zmieniłem 4 zegarki i ani jeden nie wytrzymał dłużej niż 4 miesiące, aż dziwne, bo co 4 miesiące mam kolejne zmagania.
Może jeszcze nie miałem na ręku fenixa 3, to może rozwiałoby moje niezadowolenie. Może jeszcze nic nie wymyślili lepszego? Jednym słowem jak dla mnie nie jest to urządzenie warte tych pieniędzy. Nie, nie jest warte.
Moze to tylko ja jestem w dzisiejszych czasach taki ciemny i nie korzystam ze smartfonów, komputerów, fb… Może ja mam tylko taki problem. Jest to urządzenie zaawansowane ale bez aktualizacji zwyczajnie nie jest potrzebne. Nosić jako zegarek, to chyba nie tędy droga. Nie ma aktualizacji, nie włączymy GPS, nie mamy GPS, to trochę możemy być zawiedzeni, bo nie mamy podstawowej informacji o moim treningu, a to jest ważne.
image
Nie ma aktualizacji, nie można połączyć się np z iPad aby zsynchronizować się, to mnie w ogóle doprowadza do szału.
Ostatnio dziwne rzeczy dzieją się z tym urządzeniem jak przełącza języki, nie wyszukuje pasa tętna, długo szuka GPS.
Nie ukrywam, miałem najtańsze urządzenie które było z GPS, może nie było tak zaawansowane ale sprawowało się zdecydowanie lepiej.
Pod czas pływania nie jest dokładne. Na otwartym basenie oszukuję na dystansie 100m zaniża o 33m.
Czy się dobrze spisuję pod czas długodystansowych biegów? Wiem, że w górach to jego miejsce. W mieście dostaje szału. Na długich dystansach nie ukrywam, że po 40 km czuć go na ręku.
Na początku byłem zachwycony tym urządzeniem ale urzytkując go na codzień, zwyczajnie jestem rozczarowany.

Czy polecę komuś to urządzenie, zdecydowanie warte uwagi ale nie tych pieniędzy.

Related posts

Project_83 część II

igorsudnik
10 lat ago

Przygotowanie sprzętu przed sezonem

igorsudnik
7 lat ago

„Into The Mind”

igorsudnik
11 lat ago
Exit mobile version