Większość z Was zastanawia się jak to jest? Jak w Pucharze Świata osiągają na zjazdach prędkość ponad 120 km/h?
image
Wydaje się łatwe, a zarazem nie osiągalne.
Jest wiele czynników, a przedewszystkim fizyczne przygotowanie i cuda serwisanta które zrobi z nartą.
Tak dla przykładu w zwyczajnym serwisie ostrzymy krawędzie, zalewamy ubytki i raz smarujemy. Niby banał.
U mnie wygląda to trochę inaczej narta zawsze jest posmarowana 2 lub 3 razy. Jeśli ktoś prosi o wykończenie sportowe, to nie dość, że narty są wygrzewane w komorze, to jeszcze smaruje minimum 5 razy. Co daje takie smarowanie?
Znakomity poślizg! Czyli ten efekt kiedy stok ma najmniejszą pochyłą lub nawet płaski odcinek, a my nie stoimy w miejscu tylko jedziemy 🙂
Przed tym aby taka narta była dobrze nasmarowana, dobrze jest ją dobrze wyszlefować na kamieniu i naciąć dokładną strukturę.
Póżniej taką nartę odtłuszcząmy, czyścimy i zaczynamy proces smarowania czyli nasycanie ślizgu smarem.
Ja używam smarów hydrocarbonowych, co za tym idzie? Smar jest trwadszy, lepiej nasyca i daje lepszy poślizg.
Np w teame Head używają tony smarów jak tylko około 20 kg więc wyobraźcie sobie jakie kwoty są inwestowane 🙂
image
Spotykam się z takim określeniem, że raz w sezonie możemy nasmarować i nam wystarczy albo że snowboardy i narty biegowe nie potrzebują smarowań – jeśli ktoś podobne stwierdzenie usłyszy, uśmiechniecie się i podzieńkujcie za poradę. Jeśli ktoś tak powie w serwisie, to niech będzie to znak, że amator przygotowuję Tobie sprzęt.
image
Co ciekawe, jak rozmawiam z zawodnikami, to nie raz oni sami nie wiedzą pod jakim kątem są naostrzone narty lub jakim smarem są nasmarowane. Szczerze mówiąc sportowiec dostaję nartę i jedzie, a serwisant powinien wiedzieć jak ją przygotował i co sprawiło, że sportowiec zdobył podium.
Chciałbym zasnaczyć aby każdy kierował się swoim rozsądkiem.
Dlaczego wykończenie nart jest bardzo ważne? Dlaczego warto zostawić swoje deski w takim serwisie gdzie będziesz wiedział, że naprawdę dostaniesz kapitalnie przygotowany sprzęt! A jak odwiedzasz ten sam serwis, to zazwyczaj serwisant pamięta narty, bo zazwyczaj je zaznacza ( ja tak robie) i może zawsze coś zmienić albo zostawić lub coś dodać aby narciaż był zadowolony 🙂
image