Dlaczego tak twierdzę?
Ponieważ zajmuję się modyfikacją butow narciarskich.
Nie ma rzeczy nie możliwych z butem da się wszystko zrobić, a mianowicie:
– zwiększyć objętość buta ( nagrzewając lub frezująć)
– zmniejszyć objętość buta
– wymiana botka wewnętrznego
– tworzenie buta od podstaw ( Austria, Szwajcaria)
– wymiana lifterów
– podnoszenie pięty
– itd
Dla większości ludzi jest, to czarna magia ale dla mnie normalna rzecz.
Od niedawna zaczęli ludzie korzystać z tego typu rozwiązań ja tym się zajmuję 11 lat i mogę śmiało powiedzieć, że ciężko przekonać człowieka sprzedając mu buty i tłumaczyć, że to można zmodyfikować. Taki klient wolał kupić buty o dwa rozmiary większe i założyć kilka skarpet aby ten but był w miarę dopasowany:-)
Już tak się nie robi ale jeśli ktoś jeszcze wychodzi z tego założenia, to postępuję źle. Na dzień dzisiejszy mamy ogromny wybór butów. Każdy producent nam proponuję najlepsze rozwiązanie ale my oczekujemy tylko wygody, dobrego przełożenie siły, ciepła… Wystarczy wybrać to co nam się podoba, a reszta już jest w moich rękach 🙂
Wiadomo, że nie zdradzę pewnych sztuczek które stosuje podczas modyfikacji ale zapewniam, że efekt jest doskonały 🙂
