Nadszedł właściwy czas na kilka słów o gadżetach 🙂 skoro bieganie i rower jest takie modne w Polsce, to chyba powinienem też kilka słów napisać.
Pulsometry.
Każdy wie co to jest i nie trzeba tłumaczyć, już kilka razy pisałem na ten temat ale teraz z innej beczki.
Jeśli zaczynasz swoją przygodę ze sportem, to po pierwsze powinieneś zainteresować się swoim tętnem. To jest podstawa i nauczy się kontrolować go. Nie będę tutaj opisywać jak to się robi, w najbliższym czasie poświęcę cały artykół na ten temat. Powinieneś notować swoje tętno w stanie spoczynku, wysiłku mniejszego lub większego i oczywiście maksymalne tętno. Osobiście uważam, że nie kontrolując swojego tętnią nie zrobimy ani wyników, ani nic o sobie nie będziemy wiedzieć. Dziś zwyczajny pulsometr możemy zakupić za 119 pln, marki takie jak Sigma, Polar, Garmin, Maptaq, TomTom i inne, naprawdę jest w czym wybierać.
Ten gadżet powinien znaleźć się u każdego amatora i to obowiązkowo.

Buty.
Wiadomo mamy na rynku nie mały wybór ale skupiamy się tylko na Nike, Adidas, Puma, Reebok no i czasem Salomon, a mamy jeszcze La Sportiva, Dynafit, Lange, to są buty rzadko spotykane ale są z wysokiej półki i czasem warto wydać o 100 pln więcej niż zaoszczędzić na swoim zdrowiu.
Na co zwracamy uwagę? To jest kwestia indywidualna w zależności gdzie biegamy, jakie dystansy. To jest sprawa tak indywidualna jak mycie zębów 🙂 ja mam kilka par butów, jedne do klepanie asfaltu oraz twardego podłoża, druga para do przełaju i terenu, trzecia para do biegania w górach… Każdy but jest inaczej dopasowany i dobrany. Ale dokładny opis dam w artykule poświęconym tylko butam.

Ubrania.
Zależy od osoby jeden biega w lużnych ciuchach ja biegam w obcisłych i technicznych inny biega tylko w bawełnianych. Jeden biega w skarpetkach inny bez, jeden z opaskami kompresyjnymi drugi nie… To tylko kwestia potrzeby.

Odżywianie.
Też indywidualna sprawa czym więcej biegasz tym więcej trzeba jeść, jedzenie jest Twoim paliwem, co nie zjesz, to wydalisz 🙂

Reasumując nigdy nie polecam sugerować się zdaniem innych, doświadczonych lub mniej doświadczonych, to sprawdza się nie tylko w bieganiu ale także w innych dyscyplinach sportu.
Ja jedynie mogę porównać niektóre produkty, natomiast ty wybierasz, ty będziesz tego używać. Jednemu lepiej biega się w butach Nike innemu lepiej w Dynafitach, jeden wspina się w La Sportivach inny Salewa.
Tutaj chciałbym zaznaczyć przedewszystkim, żeby każdy wybierał z głową i sugerował się swoimi pojęciami a nie oddawał się w ręcę pseudo fachowcom. Niebawem każdy dział przeanalizuję szczegółowo, porównam buty, ubrania, akcesoria, zegarki. Także czekać z niecierpliwością 🙂
Igor